Niemieckie media dwojako o występie Lewandowskiego. "To nie był jego najlepszy mecz"

Niemieckie media skomentowały ostatni występ Roberta Lewandowskiego. Mimo że Polak zapisał się dziś w historii, przez niektórych został oceniony bardzo nisko.
"Lewy" w spotkaniu z Freiburgiem wyrównał rekord Gerda Muellera. Po strzale z rzutu karnego napastnik zdobył bramkę nr 40 w tym sezonie Bundesligi.
- Klasa światowa. Wykorzystał już swoją pierwszą okazję na to, aby wyrównać rekord Gerda Muellera. Teraz ma status legendy - opisano w "Abend Zeitung".
- Lewandowski z wiekiem staje się tylko lepszy. 32-latek nie wykazuje żadnych oznak słabości. Z Freiburgiem zanotował historyczne trafienie - skomentował niemiecki oddział portalu "Goal".
Inne media podeszły chłodniej do występu "Lewego". Dziennikarze skupili się na tym, że Polak w drugiej połowie dzisiejszego spotkania zmarnował dwie dobre okazje.
- To nie był jego najlepszy mecz. Wyrównał rekord Muellera, ale miał jeszcze dwie sytuacje na strzelenie gola - opisano na portalu "Sport.de", który przyznał Lewandowskiemu ocenę 3 w 6-stopniowej skali, gdzie im wyższa nota, tym gorszy występ.
"Bild" jeszcze niżej ocenił napastnika. Dziennik obdarował Lewandowskiego "czwórką". Gorzej wypadł tylko Niklas Suele, który dostał "piątkę".