Niepokonany Bayern zmiażdżył beniaminka. Dublet Kane'a [WIDEO]

Mistrzowie Niemiec rozpoczęli strzelanie już w trzeciej minucie spotkania. Po asyście Konrada Laimera piłkę w samo okienko bramki posłał Serge Gnabry.

Sześć minut później było już 2:0 za sprawą Aleksandara Pavlovicia, który wykończył świetne prostopadłe podanie Harry'ego Kane'a. Dla 21-latka był to dopiero czwarty gol w seniorskiej karierze dla Bayernu.

W takim spotkaniu Kane również nie mógł obyć się bez bramki. W 26. minucie Anglik pewnie wykorzystał rzut karny, jeszcze bardziej podwyższając prowadzenie gospodarzy.

Popisał się też nowy nabytek klubu z Monachium, Luis Diaz. Były zawodnik Liverpoolu strzelił bramkę na 4:0 zza pola karnego.

Wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. Druga była znacznie spokojniejsza, choć w jej trakcie do głosu ponownie doszedł Harry Kane. 32-latek wykończył podanie Michaela Olise'a, zdobywając dublet.

Bayern wygrał to spotkanie 5:0, pozostając jedynym klubem Bundesligi z kompletem punktów po trzech kolejkach. Z kolei HSV cały czas czeka na zdobycie pierwszego gola w niemieckiej ekstraklasie od siedmiu lat.