FC Bayern. Robert Lewandowski przekroczył magiczną barierę. Tak skuteczny nie był jeszcze nigdy

W 2020 roku Robert Lewandowski nie miał sobie równych na całym świecie. Doskonale pokazują to statystyki. Po raz pierwszy w seniorskiej karierze napastnik Bayernu Monachium zdobył więcej goli niż rozegrał spotkań. Nikt nie pokonywał tyle razy bramkarzy rywali, co właśnie Polak.
Minione miesiące były niewątpliwie niezwykłe, jeśli chodzi o dokonania Roberta Lewandowskiego. Snajper "Die Roten" sięgnął po wszystkie możliwe wyróżnienia zarówno indywidualnie, jak i drużynowo.
Z Bayernem Monachium zdobył pięć trofeów, wszystkie największe magazyny i organizacje uznały go za najlepszego piłkarza roku - za wyjątkiem "France Football", które odwołało plebiscyt Złotej Piłki. Nie ma wątpliwości, że Polak zasłużył na wszystkie laury.
Doskonale pokazują to statystyki. Lewandowski w ciągu minionych miesięcy rozsądnie gospodarował siłami. Choć Bayern doszedł najdalej we wszystkim możliwych rozgrywkach, to "Lewy" rozegrał o siedem meczów mniej niż w 2019 roku.
Przy tym znów jednak był zabójczo skuteczny. Licząc i rozgrywki klubowe, i reprezentacyjne, ma na koncie łącznie 44 mecze. W tym czasie aż 47 razy trafiał do siatki.
Tym samym przekroczył magiczną barierę jednego gola na mecz. Bliski jej złamania był już w 2017 oraz 2019 roku. Teraz wszedł na jeszcze wyższy poziom, jeśli chodzi o skuteczność pod bramką rywala.
Wiele wskazuje również na to, że "Lewy" po raz drugi z rzędu zostanie najlepszym strzelcem w roku kalendarzowym, jeśli chodzi o wszystkie rozgrywki. Przebić może go jeszcze Cristiano Ronaldo. We wtorkowym meczu z Fiorentiną musiałby jednak strzelić cztery gole.