Tottenham znów stracił punkty! Uratował honor dopiero w 94. minucie [WIDEO]

Tottenham znów stracił punkty! Uratował honor dopiero w 94. minucie [WIDEO]
Twitter Screen
Tottenham sensacyjnie zremisował z Wolverhampton Wanderers 1:1 (0:0). Zespół Vitora Periery zdobył pierwszy punkt w trwającym sezonie Premier League.
Tottenham Hotspur zmierzył się z Wolverhampton Wanderers w szóstej kolejce Premier League. Przed pierwszym gwizdkiem gospodarze byli ogromnymi faworytami do zwycięstwa.
Dalsza część tekstu pod wideo
Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak inna. Piłkarze Thomasa Franka niesamowicie męczyli się z rywalami. W 27. minucie wydawało się, że wyjdą na prowadzenie, jednak Mohammed Kudus uderzał ze spalonego.
W pierwszej połowie przewaga była po stronie gospodarzy. Zdało się to jednak na nic - zawodnicy obu drużyn schodzili na przerwę przy bezbramkowym remisie.
W drugiej odsłonie boiskowy scenariusz zmienił się o 180 stopni. Do głosu coraz częściej dochodzili goście. Ich napór przyniósł efekty - w 54. minucie zebrali wyczekiwane plony.
Po rzucie rożnym "Wolves" w polu karnym "Spurs" miało miejsce zamieszanie. Ostatecznie do piłki dopadł Santiago Bueno, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Tottenham zdołał odpowiedzieć na trafienie rywali w końcówce doliczonego czasu gry. Pape Matar Sarr zagrał w kierunku Joao Palhinhi, który umieścił piłkę w siatce, doprowadzając do wyrównania.
Po trafieniu Portugalczyk oddał się szaleńczej celebracji i ściągnął koszulkę. Za swoje zachowanie został ukarany żółtą kartką.
W trakcie meczu nie wydarzyło się już nic więcej. Tottenham sensacyjnie stracił punkty, remisując u siebie z Wolverhampton Wanderers 1:1.
Filip - Węglicki
Filip Węglicki27 Sep · 22:57
Źródło: własne

Przeczytaj również