Niezbyt udany początek Legii w eliminacjach do LM. Tylko remis z mistrzem Bośni i Hercegowiny [VIDEO]

Od pierwszych minut to legioniści mieli przewagę. Prowadzili atak pozycyjny, ale nie potrafili stworzyć dogodnych sytuacji pod bramką rywala. Gospodarze natomiast ograniczali się praktycznie tylko do obrony i rzadko zagrażali bramce Arkadiusza Malarza.

W pierwszej połowie nie oglądaliśmy zbyt wieli ciekawych akcji po jednej i drugiej stronie boiska. W dziesiątej minutą przed niezłą okazją stanął Nemanja Nikolić, lecz zbyt długo składał się do strzału i został on zablokowany. W odpowiedzi uderzał zawodnik mistrzów Bośni i Hercegowiny, ale jego strzał również został zablokowany.

Drugą połowę od mocnego uderzenia zaczęła Legia. Najpierw w 49 minucie minimalnie nad poprzeczką uderzył Nemanja Nikolić po prostopadłym podaniu Ondreja Dudy. Za chwilę jednak napastnik warszawskiego zespołu już się nie pomylił i otworzył wynik spotkania. Tym razem podawał Thibault Moulin, a reprezentant Węgier nie dał szans bramkarzowi przeciwnika.

Kilka minut później niebezpiecznie zrobiło się pod bramką legionistów. W sytuacji sam na sam z Radosławem Cierzniakiem, który po przerwie zastąpił Arkadiusza Malarza, znalazł się napastnik Zrinjski Mostar, lecz polski golkiper był górą. To był poważne ostrzeżenie dla Legii, która sześćdziesiąt sekund później straciła gola. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Bilbija, a piłkę w siatce uderzeniem głową umieścił Katanec.

W 70 minucie bliscy wyjścia na prowadzenie byli legioniści, ale strzał Nemanji Nikolicia znakomicie obronił Kozić.

Mimo starań Legia Warszawa nie była w stanie wbić kolejnego gola i pokonać mistrza Bośni i Hercegowiny. Polski zespół tylko zremisował 1:1 ze Zrinjski Mostar w pierwszym meczu drugiej rundy Ligi Mistrzów.