"Novi Pazar dostał w twarz". Serbowie grzmią po meczu z Jagiellonią

Podopieczni Adriana Siemieńca przed tygodniem wygrali 2:1 po bramce w doliczonym czasie gry. W rewanżu ich zwycięstwo było już dużo pewniejsze.

Dostrzegają to serbskie media. Tamtejsi dziennikarze zgodnie podkreślają, że "Jaga" nie dała większych szans rywalom i zasłużyła na dalszą grę o Ligę Konferencji.

- Koniec europejskiego marzenia Novi Pazar. Jagiellonia wygrała pierwszy mecz w Serbii 2:1, strzelając gola w doliczonym czasie gry. Teraz w Polsce udowodniła, że jest lepszą drużyną, prezentując przekonujący występ i zasłużenie awansowała z wynikiem 5:2 - pisze nova.rs.

- Pululu katem. Chyba nikt nie spodziewał się, że ten sam zawodnik ponownie okaże się zabójczy dla serbskiego zespołu. W 50. minucie napastnik Jagiellonii przełamał blokadę gości i ogłosił zwycięstwo Jagiellonii, rozwiewając tym samym wszelkie wątpliwości co do awansu do III rundy eliminacji Ligi Konferencji - czytamy na łamach maxbetsports.rs.

- Novi Pazar dostał w twarz. Od czwartku do czwartku - tyle trwała europejska historia Novego Pazaru. Klub ten odpadł w debiucie już w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji, ponosząc drugą porażkę z Jagiellonią, tym razem 1:3. Po ubiegłotygodniowym remisie 1:2 w Novym Pazarze, Polacy byli jeszcze bardziej przekonujący na swoim boisku i tym samym awansowali - podkreśla blic.rs.

- Z ręką na sercu, Jagiellonia pokazała, że jest znacznie lepszym rywalem niż Novi Pazar. Od samego początku meczu bramka wisiała w powietrzu, a niezdarność niektórych miejscowych zawodników sprawiła, że "Jaga" nie zeszła na przerwę z przewagą - napisali dziennikarze informer.rs.