Nowe informacje ws. śmierci Maradony. Radykalna decyzja sądu
Zwrot w sprawie śmierci Diego Maradony. Sąd w San Isidro podjął radykalny krok.
Diego Maradona zmarł w listopadzie 2020 roku po opuszczeniu szpitala. Bezpośrednią przyczyną śmierci Argentyńczyka miał być obrzęk płuc, natomiast ten doprowadził do zatrzymania akcji serca.
Dokładne okoliczności jego śmierci nie są znane. Po latach wystartował jednak proces sądowy. Oskarżono ośmiu lekarzy szpitala, w którym przebywał 60-latek, o przyczynienie się do jego śmierci.
W ubiegłych miesiącach w San Isidro pod Buenos Aires odbyło się 20 rozpraw, przesłuchano 44 świadków. Medykom zarzucono m.in. uniknięcie udzielenia pomocy i odpowiedniej opieki medycznej.
Do kontynuacji jednak nie doszło. TuttoMercatoWeb przekazało kulisy sprawy. Okazuje się, że proces będzie musiał wystartować od nowa. Wszystko ze względu na skandal związany z jedną z sędzi.
Wzięła ona udział w miniserialu dokumentalnym dotyczącym śmierci Maradony. Wobec tego proces unieważniono. Nowy rozpocznie się 17 marca 2026 roku. We wtorek odbędzie się rozprawa wstępna, na której zostaną ustalone jego warunki.
Jeśli sąd udowodni winę medyków, wśród których znaleźli się lekarz, psychiatra, psycholog i pielęgniarki, mogą trafić oni za kratki. Mówi się o karze pozbawienia wolności od ośmiu do nawet 25 lat.
Podczas kariery Maradona przywdziewał trykoty Boca Juniors, Barcelony, Napoli czy Sevilli. W narodowych barwach 60-letni Argentyńczyk wywalczył za to mistrzostwo oraz wicemistrzostwo świata.