Nowy kandydat na następcę Lewandowskiego, jest ruch Barcelony. "Napastnik najwyższej klasy"

Kontrakt "Lewego" z "Barcą" obowiązuje do końca czerwca i sam napastnik przyznał, że jeszcze nie wie, jak będzie wyglądać jego przyszłość. Niewykluczone jest odejście po wygaśnięciu umowy i kontynuowanie kariery w innym miejscu.

Tym samym Barcelona musi być gotowa, by zastąpić kapitana reprezentacji Polski. Dotychczas łączono ją zarówno z "grubymi rybami", jak Julian Alvarez czy Erling Haaland, jak i snajperami bardziej perspektywicznymi, typu Karl Etta Eyong. Teraz do tej listy można dopisać kolejne nazwisko.

MARCA donosi, że Katalończycy wykonali już ruch w kierunku pozyskania Dusana Vlahovicia z Juventusu. Serb, podobnie jak Lewandowski, ma kontrakt ważny do 30 czerwca i będzie łakomym kąskiem na rynku transferowym. Rozmowy nt. nowej umowy zakończyły się fiaskiem i dużo wskazuje na odejście Serba z Turynu.

"Barca" trzyma rękę na pulsie, a w grę wchodzą dwie opcje: poczekanie do lata i wolny transfer lub transakcja zimą za korzystną, niewielką kwotę. Ta pierwsza wydaje się bardziej realna.

- Vlahović ma 25 lat i latem powinien być wolny, więc Barcelona podjęła szybkie działanie, by pozyskać napastnika najwyższej klasy - a w Europie nie ma ich wielu - za bardzo niską cenę - konkludują dziennikarze.

Serbski napastnik gra w "Juve" od stycznia 2022 roku, gdy zapłacono za niego ponad 80 mln euro Fiorentinie. W tym sezonie ma na koncie sześć goli, a rozegrał mniej niż 1000 minut. Aktualnie leczy kontuzję.