Nowy napastnik na celowniku Arsenalu FC. Mikel Arteta chce sprowadzić snajpera z La Liga

Czternaście punktów w czternastu meczach - to bilans Arsenalu w Premier League, dający dopiero piętnaste miejsce w tabeli. W północnym Londynie doskonale wiedzą, że obecnie drużyna nie jest w stanie konkurować nie tylko z najlepszymi, ale nawet z ligowymi średniakami.

Mimo to zdaniem dziennikarzy posada Mikela Artety jest bezpieczna. Hiszpan może planować zimowe transfery, a tych nie powinno zabraknąć. Na razie mówi się przede wszystkim o wzmocnieniu ofensywy.

Priorytetem jest pozyskanie ofensywnego pomocnika. Po fiasku transakcji z udziałem Dominika Szoboszlaia kandydatem numer jeden jest podobno Isco.

W stronę La Liga "Kanonierzy" spoglądają też przy okazji możliwego transferu napastnika. "Daily Mirror" twierdzi, że na celowniku angielskiego klubu znalazł się Maxi Gomez.

Urugwajczyk reprezentuje barwy Valencii, które w Hiszpanii także bliżej jest walki o utrzymanie niż rywalizacji o miejsce w europejskich pucharach. Na dodatek "Nietoperze" mają spore problemy finansowe.

Wyprzedaż drużyny rozpoczęła się już latem, gdy odeszli między innymi Ferran Torres, Rodrigo i Francis Coquelin. Teraz włodarze Valencii szukają kolejnych oszczędności, a Gomeza są gotowi sprzedać po bardzo okazyjnej cenie. Arsenal zamierza to wykorzystać.