Obóz "Lewego" reaguje na głośną aferę. Weteran Fame MMA może mieć kłopoty

Obóz "Lewego" reaguje na głośną aferę. Weteran Fame MMA może mieć kłopoty
TVP Sport / screen
Adrian "Polak" Polański bezprawnie wykorzystał wizerunek Roberta Lewandowskiego do promowania nielegalnego w naszym kraju kasyna. Obóz polskiego napastnika zareagował na jego aktywność.
W poniedziałek reprezentacja Polski pokonała Maltę 3:2 w eliminacjach na mundial. Podczas meczu Robert Lewandowski zdobył bramkę oraz asystował przy trafieniu Pawła Wszołka.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kolejnego dnia po spotkaniu, we wtorek, wybuchła afera dotycząca 37-latka. Weteran Fame MMA, Adrian "Polak" Polański, bezprawnie wykorzystał jego wizerunek do promowania nielegalnego w naszym kraju kasyna. Zamieścił w relacji na Instagramie zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję, na którym razem z "Lewym" grał w pokera.
- Po wczorajszym meczu poszliśmy się z Robertem odprężyć - brzmiał opis publikacji Polańskiego.
Niedługo po udostępnieniu relacji wybuchła głośna afera. Ostatecznie freakfighter zdecydował się usunąć wpis i opublikować przeprosiny. Więcej na temat jego aktywności pisaliśmy TUTAJ.
- Przepraszam Pana Roberta Lewandowskiego za bezprawne wykorzystanie jego wizerunku. Taka sytuacja z mojej strony już się nigdy nie powtórzy - przekazał "Polak".
Słowa skruchy Polańskiego nie wystarczyły. Osoba z bliskiego otoczenia Lewandowskiego w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet poinformowała o podjęciu odpowiednich kroków przeciwko freakfighterowi.
- Podjęliśmy niezbędne kroki w tym temacie, ale nie będziemy ich komentować w przestrzeni publicznej - mówiła osoba ze świty polskiego napastnika.
"Polak" stoczył pod szyldem Fame MMA 13 pojedynków. Zbudował rekord dziewięciu zwycięstw i czterech porażek. Pozostaje nieaktywny od 10 lutego ubiegłego roku.

Przeczytaj również