Obrońca Bayernu na celowniku gigantów. Real Madryt może uprzedzić FC Barcelonę

Od dłuższego czasu mówi się o możliwym odejściu Benjamina Pavarda z Bayernu Monachium. Spekulacjom dotyczącym przyszłości obrońcy sprzyja jego sytuacja kontraktowa.

Obecna umowa jest ważna tylko do 30 czerwca 2024 roku i niewiele wskazuje na to, aby miała zostać przedłużona. Francuz nie jest pierwszoplanową postacią "Die Roten", a jego usługami interesują się największe kluby Europy.

Do tej pory najwięcej uwagi poświęcano potencjalnym przenosinom do FC Barcelony. Teraz, jak poinformował Florian Plettenberg, do gry włączył się także Real Madryt.

Oba zespoły myślą nad pozyskaniem Pavarda po zakończeniu bieżącego sezonu. "Królewscy" oraz "Duma Katalonii" szukają zawodnika o tym samym profilu - prawego obrońcy, który w razie konieczności zagra także na innych pozycjach w formacji defensywnej.

Florian Plettenberg podkreślił, że na ten moment nie ruszyły konkretne negocjacje z żadnej ze stron. Sytuacja powinna się jednak zmienić w najbliższych tygodniach, a sam 26-latek jest także kuszony przeprowadzką do Włoch.

Benjamin Pavard dołączył do Bayernu w 2019 roku. W ciągu niespełna czterech lat Francuz wystąpił w 140 meczach, strzelił 9 goli i zanotował 11 asyst.