Od Radomiaka do Barcelony?! Tego jeszcze nie grali

Od Radomiaka do Barcelony?! Tego jeszcze nie grali
IMAGO / PressFocus
Luka Vusković może ponownie zmienić klub. Były gracz Radomiaka Radom przykuł uwagę Barcelony.
Sympatycy PKO BP Ekstraklasy znakomicie kojarzą postać Luki Vuskovicia. W końcu nie codziennie zdarza się, aby piłkarz wyceniany na kilka milionów euro był wypożyczany do polskiego klubu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tak się jednak stało w 2024 roku. Defensor przeniósł się na półroczne wypożyczenie z Hajduka Split do Radomiaka Radom. Zanotował 14 występów, zaś w klubie nie narzekano na jego postawę.
Potem obrońca trafił na roczne wypożyczenie do Westerlo. Wreszcie wszedł w pełnoletniość i mógł zgodnie z prawem podpisać umowę z Tottenhamem. "Koguty" odesłały go na jeszcze jedno wypożyczenie.
Tym razem w grę wszedł czasowy transfer do HSV. Tam 18-letni Chorwat zaczął błyszczeć pełnym blaskiem. Wyrósł na jednego z topowych młodych stoperów Bundesligi, zwracając uwagę silniejszych ekip.
W sobotę Sport doniósł, że Vusković i Konstantinos Koulierakis z Wolfsburga znaleźli się w ścisłym gronie defensorów obserwowanych przez Barcelonę. Klub ma srogie problemy na tej pozycji.
Z gry wypadli Ronald Araujo i Andreas Christensen. Obaj w nadchodzących miesiącach nie wrócą na plac gry. Z tego względu klub chce ściągnąć dodatkowego obrońcę. Ściągnięcie zarówno Vuskovicia, jak i Koulierakisa wydaje się praktycznie nierealne zimą, jednak latem "Barca" ma wkroczyć do akcji.
Vusković jest związany z obecnym klubem do 2030 roku. Portal Transfermarkt wycenia go na 40 milionów euro. Koulierakisa obowiązuje kontrakt do 2029 roku. Jego wartość szacuje się na 25 milionów euro.

Przeczytaj również