Odmienne nastroje menedżerów. Klopp rozgoryczony z powodu remisu, Mourinho zadowolony z punktu

Liverpool FC bezbramkowo zremisował u siebie z Manchesterem United w sobotnim meczu Premier League. Jurgen Klopp, menedżer „The Reds”, powiedział, że jego drużynie zabrakło szczęścia, aby sięgnąć po zwycięstwo.
- Manchester United przyjechał tutaj po punkt i go zdobył - powiedział Klopp, cytowany przez „BBC”. - To był dobry występ, który powinien dać nam trzy punkty. Przy dwóch lub trzech sytuacjach zabrakło nam szczęścia. Oczywiście w jednej świetnie interweniował De Gea.
- Wielu zawodników rozegrało dobre zawody. Choć kilka naszych ostatnich meczów nie było doskonałych, to wyszliśmy na te spotkanie z czystą głową i skoncentrowani. Kiedy przeciwnik gra tak defensywnie, to nie stworzysz sobie 20 szans - przyznał. - Nie strzelamy goli i to jest nasze największe wyzwanie, aby nie stracić pewności siebie. Gramy dalej. Powiedziałem już chłopakom, że wybrali sobie ciężką drogę, kiedy zdecydowali się dołączyć do Liverpoolu.
Inaczej do wyniku meczu odniósł się Jose Mourinho. Portugalczyk jest zadowolony z rezultatu, jaki osiągnęli jego podopieczni.
- Rywale zagrali dobrze, ale my graliśmy swój mecz - powiedział. - W pierwszej połowie mieliśmy kilka dobrych sytuacji i kontrolowaliśmy grę. Jestem zadowolony z punktu.
- W drugiej połowie starałem się zmianami dodać więcej dynamiki do naszych ataków. Jednak straciliśmy moc, energię i kontrolę w środku pola - stwierdził Portugalczyk. - Mieliśmy jeden celny strzał na bramkę. Ekspertom łatwo jest komentować, ale będąc na ławce jest zdecydowanie trudniej.
- Przeciwnicy byli od nas szybsi. Nie miałem szans, aby zmienić przebieg gry, więc ten punkt oceniam pozytywnie - podsumował.