Odstawił Onanę i zapowiedział nowe porządki. "Jestem synem wojskowego"

Odstawił Onanę i zapowiedział nowe porządki. "Jestem synem wojskowego"
Pawel Andrachiewicz / pressfocus
Nowy selekcjoner Kamerunu, David Pagou, zapowiedział wprowadzenie nowych porządków. Zaznaczył, że będzie chciał "przywrócić dyscyplinę" w zespole.
Tegoroczna edycja Pucharu Narodów Afryki zbliża się wielkimi krokami. Rozpocznie się ona 21 grudnia i potrwa do 18 stycznia. Gospodarzem imprezy będzie Maroko.
Dalsza część tekstu pod wideo
W turnieju weźmie udział m.in. reprezentacja Kamerunu. "Nieposkromione Lwy" będą rywalizowały w grupie F z Gabonem, Wybrzeżem Kości Słoniowej i Mozambikiem.
Na kilkanaście dni przed startem imprezy w kameruńskiej kadrze miało miejsce istne trzęsienie ziemi. Samuel Eto’o zwolnił ze stanowiska selekcjonera Marca Brysa i powołał w jego miejsce Davida Pagou.
Na tym jednak nie koniec zawirowań. W kadrze Kamerunu na Puchar Narodów Afryki zabrakło zawodników, którzy od dłuższego czasu regularnie meldowali się na zgrupowaniach. Mowa o Andre Onanie i Vincencie Aboubakarze.
Po rozpoczęciu pracy w reprezentacji Pagou zapowiedział wprowadzenie nowych porządków. Jego celem będzie "przywrócenie dyscypliny" w zespole.
- Jestem synem wojskowego, więc postaram się przywrócić dyscyplinę w reprezentacji i nadać jej nowy kształt - mówił nowy selekcjoner Kamerunu.
Do tej pory Pagou prowadził jedynie kameruńskie kluby. Za niecałe trzy tygodnie stanie przed największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze.
Filip - Węglicki
Filip WęglickiDzisiaj · 22:01
Źródło: własne

Przeczytaj również