Odważna zapowiedź piłkarza Lecha Poznań. "Tylko to nas interesuje"

Lech ma za sobą fatalny sezon. Co prawda awansował do fazy grupowej Ligi Europy, ale na krajowym podwórku radził sobie beznadziejnie. Zajął dopiero jedenaste miejsce.

Ten sezon w wykonaniu "Kolejorza" ma być znacznie lepszy. Kamiński podkreśla, że drużyna chce się zrehabilitować za marne wyniki.

- Jestem głodny goli i przede wszystkim głodny wygrywania, tym bardziej że wiemy, jak to wyglądało w poprzednim sezonie. Jako drużyna jesteśmy coś winni naszym kibicom, czas pokazać, że potrafimy wygrywać mecze - powiedział Kamiński w rozmowie z "Super Expressem".

Lech ostatnie trofea zdobywał w 2015 roku, gdy sięgnął po mistrzostwo u Superpuchar Polski. Choć po ostatnich niepowodzeniach wśród kibiców w Poznaniu panuje spore zniechęcenie, to zapowiedzi Kamińskiego są bardzo odważne.

- Mamy stulecie klubu i dobrze wiemy, jaki obowiązek mamy w tym sezonie. Każdy mecz ma być jak finał, w każdym musimy zagrać o wszystko, bo tylko tak osiągniemy cel, czyli mistrzostwo Polski. Nie boję się tego powiedzieć, bo tylko to nas w tym sezonie interesuje. Liczę na to, że już od pierwszego meczu pokażemy, że będziemy się w tym sezonie mocno bić o mistrzowski tytuł - podkreśla Kamiński.

Lech rozpocznie sezon w piątek. Na inaugurację zmierzy się z wracającym do Ekstraklasy po wielu latach Radomiakiem Radom.