Ogromny kłopot Manchesteru United. To może położyć sezon

W tym okienku włodarze z Old Trafford sięgnęli już głębiej do kieszeni. Wydano prawie 150 mln euro na transfery Bryana Mbeumo i Matheusa Cunhi.

Kameruńczyk i Brazylijczyk mają pełnić role "dziesiątek" w systemie Rubena Amorima. W drużynie brakuje jednak rasowego snajpera. Rasmus Hojlund w ostatnich miesiącach nie spełniał oczekiwań.

Chris Wheeler poinformował, że Manchester United wyklucza transfer drogiej "dziewiątki". Klub w tym momencie nie dysponuje budżetem pozwalającym na kosztowny zakup napastnika.

Tym samym wiadomo, że do ekipy Amorima nie dołączy Alexander Isak, który zadeklarował chęć odejścia z Newcastle. Benjamin Sesko i Nicolas Jackson również wydają się opcjami poza finansowym zasięgiem MU.

Manchester rozpocznie sezon 17 sierpnia. W pierwszej kolejce Premier League zagra z Arsenalem.