Ojciec Yamala podsumował wyniki Złotej Piłki. Króciutko [WIDEO]

W poniedziałek w paryskim Theatre du Chatelet odbyła się gala Złotej Piłki. W jej trakcie poznaliśmy 69. zwycięzcę plebiscytu. O główną nagrodę rywalizowali Ousmane Dembele oraz Lamine Yamal. Ostatecznie statuetka trafiła do Francuza, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Hiszpan musiał zadowolić się drugim miejscem. Nie wracał jednak z pustymi rękami - w trakcie gali sięgnął po Nagrodę Kopy (szczegóły TUTAJ). Po ogłoszeniu pełnych wyników Złotej Piłki zawrzało. Swoje pięć groszy na czerwonym dywanie dorzucił ojciec Yamala, Mounir Nasraoui.

- Przyszły rok jest nasz - rzucił ojciec Hiszpana.

Nasraoui rozwinął myśl w rozmowie dla El Chiringuito. W swojej wypowiedzi jasno zaznaczył, że jego syn powinien sięgnąć po Złotą Piłkę.

- Myślę, że jest to największa… Nie kradzież, nie powiem tego, ale największa krzywda wyrządzona człowiekowi. Uważam, że Lamine jest najlepszym graczem na świecie, z ogromną przewagą. Nie dlatego, że jest moim synem, ale dlatego, że jest najlepszym piłkarzem na świecie. Nie sądzę, żeby miał rywali. Musimy powiedzieć, że wydarzyło się tu coś bardzo dziwnego. Pozdrawiam całą Hiszpanię, w przyszłym roku Złota Piłka będzie hiszpańska - mówił Nasraoui.