Ole Gunnar Solskjaer po porażce: Chelsea miała 48 godzin więcej na przygotowanie do tego meczu

Chelsea pokonała na stadionie Wembley 3:1 (1:0) Manchester United w drugim półfinałowym meczu Pucharu Anglii. Po ostatnim gwizdku na pytania dziennikarzy odpowiedział Ole Gunnar Solskjaer.
Norweski szkoleniowiec nie krył rozczarowania porażką swoich podopiecznych. Solskjaer zwrócił uwagę, że piłkarze Chelsea mieli więcej czasu na odpoczynek po ostatnim spotkaniu. Jego zdaniem to miało duży wpływ na przebieg dzisiejszej rywalizacji.
- Chelsea miała 48 godzin więcej na przygotowanie do tego meczu. To fakt, choć nie traktuję tego jako wymówki - oznajmił.
- Była długa przerwa w grze spowodowana kontuzją. Chelsea zdobyła potem bramkę - to był cios dla nas. Straciliśmy koncentrację, co było rozczarowujące - dodał.
W starciu z Chelsea zawiódł David de Gea. Golkiper zawalił przy drugim golu dla "The Blues".
- Nie mogę się wypowiadać w kwestii pewności siebie Davida de Gei. Jego mentalność jest jednak bardzo mocna. David wie, że w stu takich sytuacjach powinien sto razy obronić strzał. Taki jest futbol. Zdecydowałem, że David zagra, a on był mentalnie przygotowany - zaznaczył Solskjaer.
- Nie ma czasu, żeby sobie współczuć. W tym tygodniu czekają nas dwa mecze, a potem Liga Europy. Przygotujemy swoje głowy i nogi i spróbujemy ponownie - podsumował.