On będzie nieoczywistym bohaterem reprezentacji Polski? Sebastian Mila ma swojego faworyta [WIDEO]

Mila uważa, że wiele naszej kadrze może dać Kamil Jóźwiak.

- Liczę na niego, bo jak sobie przypominam ostatnie mecze w reprezentacji, to on dawał pozytywny impuls. Nie tylko w meczu z Węgrami, kiedy wszedł, ale nawet w ostatnim spotkaniu z Rosją, to był jeden z piłkarzy, który dał taki pozytywny impuls drużynie. Widać dynamikę. Widać, że w tym ustawieniu tej dynamiki nam potrzeba. On nam to daje - twierdzi ekspert TVP.

Były kadrowicz zdradził też, na jakim celu powinna skupić się nasza kadra.

- Na razie zmierzamy do tego, żeby wyjść z grupy, bo tak jak mówię, później kiedy trafiasz na te topowe drużyny, a wiadomo, jak wiele ich jest, to faktycznie musimy liczyć na to, co przeżywaliśmy we Francji za trenera Nawałki, czyli mecz, który podnosi całą Polskę do góry. Mam nadzieję, że takie mecze będziemy przeżywać - mówi Mila.

Były pomocnik jest także zdania, że reprezentacja Polski przed tym turniejem zmaga się z dużo mniejszą presją otoczenia, niż przy okazji poprzednich mistrzostw świata czy Europy.

- Uważam, że ciśnienie jest dużo mniejsze. Chyba najmniejsze spośród tych turniejów, w których mnie nie było, albo w których sam uczestniczyłem - mówi Mila.

Całą rozmowę, wzbogaconą o wiele innych wątków, znajdziecie na naszym profilu Youtube.