"On musi grać obok Lewandowskiego". Zdecydowany apel uznanego trenera do Michniewicza
Reprezentacja Polski powinna wyjść na Argentynę w ustawieniu z dwójką napastników - przekonuje w rozmowie ze "sport.pl" Henryk Kasperczak, były trener m.in. Wisły Kraków. Doświadczony szkoleniowiec wskazał, kto jego zdaniem wręcz musi zagrać obok Roberta Lewandowskiego.
Już o 20:00 rozpocznie się mecz Polski z Argentyną, decydujący o awansie "Biało-czerwonych" do fazy pucharowej mundialu. Do wyjścia z grupy Polakom wystarczy remis, choć i przy porażce drzwi do 1/8 finału nadal mogą być otwarte.
TUTAJ znajdziecie przewidywany skład reprezentacji Polski na to spotkanie. Swoją opinią na temat ustawienia drużyny Czesława Michniewicza na potyczkę z Argentyną podzielił się też Henryk Kasperczak, były trener Wisły Kraków czy selekcjoner Tunezji, Mali oraz Wybrzeża Kości Słoniowej.
Kasperczak zaapelował do obecnego opiekuna narodowej kadry, by ten nie odchodził od pomysłu z grą dwójką napastników. Doświadczony szkoleniowiec wskazał, kto jego zdaniem powinien partnerować Robertowi Lewandowskiemu.
- Z Argentyną trzeba wygrać. Trzeba podejść z takim nastawieniem, że wygrywamy, mamy pierwsze miejsce w grupie, wychodzimy bez żadnych kalkulacji i po początkowych problemach, jakie mieliśmy w meczu z Meksykiem, robimy to w dobrym stylu - zaczął.
- Trzeba wyjść w takim ustawieniu jak na Arabię Saudyjską. Zdecydowanie bardziej nam odpowiada gra z czterema obrońcami i z dwoma napastnikami. Obok Roberta Lewandowskiego musi być Arkadiusz Milik, żeby Lewandowski miał z kim wymienić piłkę - podkreślił Kasperczak.
Według trenera receptą na sukces z Argentyną może być "nowoczesny, odważny futbol".
- Widzę, że większość drużyn na tych mistrzostwach gra nowoczesny futbol. Oparty na szybkości, na dynamice, na dobrej technice. Trzeba taką piłkę pokazać, a przynajmniej pójść w tym kierunku. Trzeba spróbować zagrać dobry, szybki, odważny futbol. I skuteczny. Już pod tym względem było nieźle z Arabią, bo co prawda nie wszystkie sytuacje wykorzystaliśmy, ale wreszcie je tworzyliśmy, byliśmy kreatywni - stwierdził.
Kasperczak poświęcił też kilka słów poszczególnym reprezentantom Polski.
- Z młodej generacji podoba mi się Kiwior. Ale chwalę przede wszystkim nasz kręgosłup: Szczęsnego, Glika, Krychowiaka i Lewandowskiego. A do nich dołączam Bereszyńskiego.
- Absolutnie nie możemy się nastawić na granie z Argentyną na 0:0. Taki wynik by nam wystarczył, ale jeśli zagramy na remis, to przegramy - podsumował.
Na relację LIVE ze spotkania Polska - Argentyna zapraszamy na Meczyki.pl od 19:00. Start meczu o 20:00.