"On na pewno zagra z Mołdawią". Probierz uchylił rąbka tajemnicy ws. składu reprezentacji Polski

Selekcjoner w podstawowym składzie na mecz z Wyspami Owczymi wystawił tylko jednego klasycznego napastnika. Arkadiusz Milik został dość surowo oceniony za swój występ. Probierz nie zamierza jednak rezygnować z jego usług.

- Wezmę w obronę Arka Milika. Zapomniano, że na nim była czerwona kartka. To nie był faul bez piłki, tylko wypracowana sytuacja, którą stworzyliśmy - mówił Probierz.

- Arek miał jeszcze dwie sytuacje, w których mógł się lepiej zachować. Czasami taki napastnik potrzebuje wsparcia. On na pewno zagra w niedzielę - dodał nowy selekcjoner.

- Milik miał za mało wsparcia, dlatego spłynęła na niego krytyka. Bardzo często był sam w polu karnym. Trzeba pamiętać, że u zawodników było widać dużą niepewność. Obawiali się podjęcia ryzyka - podsumował Probierz.

Selekcjoner nie chciał zdradzić, czy wystawi jednego klasycznego napastnika, czy dwóch. W kadrze są jeszcze Karol Świderski, Adam Buksa i Filip Marchwiński.

Mecz Polski z Mołdawią rozpocznie się w niedzielę o 20:45. Na Meczykach przeprowadzimy z niego tekstową relację na żywo.