Oni mogą zaskoczyć na MŚ. Ancelotti wskazał dwie reprezentacje

Eliminacje do mistrzostw świata powoli dobiegają końca. Mundial będzie wyjątkowy - pierwszy raz z historii wystąpi w nim 48 drużyn.

Nadal nie wiadomo, czy będą w nim Włosi. Wszystko wskazuje na to, że drużyna prowadzona przez Gennaro Gattuso zagra w barażach. Ma z nich same złe wspomnienia - traciła w nich szanse na awans do mundiali w 2018 i 2022 roku.

- Mam nadzieję, że Włochy awansują do mistrzostw świata. Muszą to zrobić. Potem spotkamy się w finale i wszyscy będą szczęśliwi: Włosi, Brazylijczycy i ja. Pod względem emocjonalnym byłoby to wspaniałe - powiedział Ancelotti.

Doświadczony szkoleniowiec ma sprawić, że reprezentacja Brazylii po 24 latach zdobędzie mistrzostwo świata. Kto jeszcze jego zdaniem będzie się liczył w walce o złoto?

- Francja, Hiszpania, Anglia, Niemcy, Argentyna, Portugalia. Te same drużyny co zawsze - wyjaśnił Ancelotti.

- Ale trzeba być ostrożnym, z 48 drużynami na pewno będą niespodzianki. Teraz gramy z Senegalem, który wygrał z Anglią 3:1. Są bardzo silni. To samo dotyczy Maroka, które radzi sobie świetnie. Trzeba być gotowym i dobrze przygotowanym. Spodziewam się wspaniałego mundialu. Zobaczymy, co wydarzy się w losowaniu. Gra w trzech krajach oznacza, że lokalizacja meczów może mieć naprawdę duże znaczenie - zakończył Włoch.

Maroko na mundialu zagra już jako drużyna ze światowej czołówki. Będzie broniło czwartego miejsca z 2022 roku. Senegal najlepszy występ na mistrzostwach zaliczył w 2002 roku. Dotarł wtedy do ćwierćfinału.