Oto miejsce Ewy Pajor w plebiscycie Złotej Piłki. Bezwzględne opinie. "Le Cabaret. Kradzież"

W poniedziałkowy wieczór odbyła się kolejna gala Złotej Piłki. Najcenniejsza indywidualna nagroda w świecie futbolu powędrowała do Leo Messiego, który ósmy raz w karierze został wybrany najlepszym piłkarzem globu. W tym przypadku - na przestrzeni sezonu 2022/23.

Pozostałe miejsca na podium zajęli Erling Haaland i Kylian Mbappe. Klasyfikowany był też Robert Lewandowski, ale ostatecznie kapitan polskiej kadry i napastnik Barcelony był dopiero 12.

Wśród kobiet triumfowała natomiast zawodniczka “Dumy Katalonii”, Aitana Bonmati. Wyprzedziła ona Sam Kerr (Chelsea) i Salmę Paralluelo (FC Barcelona).

Polscy kibice mogli liczyć na dobry wynik Ewy Pajor, która w poprzednim sezonie spisywała się naprawdę świetnie. Polka dotarła z Wolfsburgiem aż do finału Ligi Mistrzyń (tam musiała uznać wyższość Barcelony) i została najskuteczniejszą zawodniczką tych rozgrywek.

Przez cały sezon 2022/23 Pajor zdobyła 31 bramek w 42 meczach. Nie została jednak szczególnie doceniona w plebiscycie Złotej Pilki. Zajęła w nim bowiem dopiero 18. miejsce.

Taka lokata Polki spotkała się z dużym zaskoczeniem kibiców, którzy uważają, że Pajor powinna być klasyfikowana zdecydowanie wyżej. “Kradzież, królowa strzelców LM, na jej barkach Wolfsburg awansował do finału”, “Le Cabaret”, “To jest naprawdę niezła kpina”, “Powinna być w TOP5” - to tylko niektóre z komentarzy.