Oto nowa gwiazda futbolu? Najmłodszy strzelec ligi [WIDEO]

Początek nowego sezonu Championship nie należy do najlepszych z perspektywy piłkarzy Leicester City. Na pierwszą porażkę czekali jedynie do drugiej kolejki. Na ich drodze stanęło Preston North End (1:2).

Na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisali się Alfie Devine i Milutin Osmajić. Jedynego gola w ekipie spadkowicza Premier League strzelił zaś Jeremy Monga. Anglik trafił tuż po wejściu na boisko.

Młody atakujący Leicester City odważnie wszedł w pole karne rywala, po czym płaskim strzałem tuż przy słupku strzelił swojego premierowego gola w drużynie "Lisów". Bramką tą zapisał się w historii.

W chwili wpisania się na listę strzelców Monga miał jedynie 16 lat, miesiąc i sześć dni, dzięki czemu stał się najmłodszym autorem trafienia w Championship. Piłkarz znanego klubu pobił 46-letni rekord.

Bardzo dobry występ młodego atakującego sprawił, że zdobył on zaufanie trenera i sobotni mecz z Charlton rozpoczął w podstawowym składzie. Tym razem nie wpisał się jednak na listę strzelców.

Mimo tego, że do tej pory Monga występował jedynie w zespołach juniorskich, przez ekspertów jest uznawany za jeden z największych talentów w Anglii. Kibice czekają już na kolejne popisy 16-latka.