Oto tajemnica wielkiej formy Erlinga Haalanda. Napastnik Manchesteru City ma obsesję na tym punkcie

Haaland robi furorę po przejściu do Manchesteru City. Norweg w piętnastu meczach strzelił aż 22 gole.

Życie młodego napastnika budzi coraz większe zainteresowano. Niedawno w mediach szeroko omawiano informacje o diecie Haalanda. Norweg spożywa m.in. krowie serca i wątroby. Tego typu podroby mają dużo witaminy B, żelaza, fosforu, miedzi i magnezu. Czasami - choć rzadko - ma sobie też pozwalać na pizzę, lasagnę czy azjatyckie jedzenie. Dziennie pochłania ponoć 6000 kcal.

Napastnik Manchesteru City zwraca uwagę nie tylko na jedzenie. "Daily Mail" pisze, że 22-latek ma wręcz obsesję na punkcie prawidłowego snu.

- Opisuje go jako "być może najważniejszą rzecz w życiu". Na kilka godzin przed zaśnięciem nosi pomarańczowe okulary, które blokują energię emitowaną przez światło naturalne i ekrany cyfrowe. Norweg zakłada też specjalny pierścień, który mierzy jakość snu, temperaturę, stres i tętno - pisze "Daily Mail".

Norweg kładzie się spać między 22 a 22:30. Urządzenia elektroniczne wyłącza wcześniej. Wieczorami trudno się zatem z nim skontaktować.

Haaland w trakcie gry w Borussii Dortmund często miał problemy z urazami. Po przenosinach do Manchesteru City na razie kontuzje go omijają. Wpływ na to ma też praca wykonywana z fizjoterapeutami. Jeden z klubowych fachowców w tej dziedzinie pojechał z nim nawet na zgrupowanie reprezentacji Norwegii.