Partey podpisał kontrakt. Klub powołał się na domniemanie niewinności

Partey w ostatnich tygodniach był bez klubu - wraz z końcem czerwca przestał obowiązywać jego kontrakt z Arsenalem. Piłkarz miał poważniejsze problemy na głowie -został oskarżony o dokonanie pięciu gwałtów i napaść seksualną. W sprawie odbyła się już pierwsza rozprawa. Kolejną zaplanowano na 2 września.

Reprezentant Ghany pojawi się na niej już jako zawodnik Villarrealu. Związał się z hiszpańskim klubem rocznym kontraktem. W czwartek rozpocznie treningi z nową drużyną.

Villarreal w komunikacie wydanym po podpisaniu kontraktu odniósł się do sytuacji prawnej Parteya.

- Klub jest świadomy, że piłkarz jest obecnie zaangażowany w postępowanie sądowe w Anglii. Zawodnik stanowczo zapewnia o swojej niewinności i zaprzecza wszystkim zarzutom. Klub, opierając się na zasadzie domniemania niewinności, z pełnym szacunkiem oczekuje na decyzję wymiaru sprawiedliwości, który ma wyjaśnić okoliczności zarzutów. Biorąc pod uwagę brytyjskie przepisy dotyczące toczących się postępowań, nie będziemy komentować tej sprawy - przekazał klub.

- Villarreal pragnie ponownie stanowczo wyrazić swoje silne zaangażowanie na rzecz poszanowania różnorodności i zdecydowanie potępia wszelkie formy przemocy, niezależnie od ich charakteru – ze względu na płeć, dyskryminację, rasizm, ksenofobię czy jakiekolwiek zachowania naruszające godność osób - podsumowano.

Dla Parteya to powrót do Hiszpanii. W przeszłości był zawodnikiem m.in. Atletico Madryt i Almerii.

Villarreal rozpocznie nowy sezon La Liga 15 sierpnia. Jego pierwszym rywalem w tych rozgrywkach będzie Real Oviedo.