Patryk Peda zapytany o krytykę ze strony Artura Wichniarka. "Chcesz go pojechać?"

Peda dość niespodziewanie znalazł się wśród piłkarzy powołanych na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Zaufał mu nowy selekcjoner, Michał Probierz, który dobrze zna 21-latka z kadry młodzieżowej.

Zawodnik wypożyczony aktualnie z Palermo do Spezii nie tylko doczekał się pierwszego powołania, ale od razu rozegrał dwa pełne mecze w eliminacjach EURO 2024.

Peda zebrał bardzo dobre recenzje za swój występ przeciwko Wyspom Owczym. Nieco gorzej wyglądał w rywalizacji z Mołdawią, choć i tak zaprezentował się lepiej niż koledzy z bloku defensywnego.

Dość niespodziewanie jednak to właśnie Peda stał się celem ataku ze strony Artura Wichniarka, byłego piłkarza, a obecnie eksperta.

- Dlaczego nie powołuje się piłkarzy z Serie C? Właśnie dlatego, że nie da się ich brać. Jeżeli ktoś gra w Serie C, to po prostu ma ten poziom. Tego się nie oszuka. Tym bardziej w futbolu reprezentacyjnym. To jest niestety fakt, to jest niezaprzeczalne - mówił Wichniarek w “Kanale Sportowym”.

Pedę w obronę wziął m.in. Michał Probierz. Teraz do tematu odniósł się sam zawodnik.

- Ja będę skupiał się bardziej na tym, co mi trener powie po takim zgrupowaniu. Jak cały sztab będzie widział mnie w tej kadrze, niż skupiał się na tym, co inni mówią - stwierdził Peda.

Prowadzący program w “Kanale Sportowym” Adam Sławiński zażartował, że jeśli Peda chce “pojechać Wichniara” to jest do tego odpowiedni moment.

- Nie no raczej nie będę tutaj nic mówił. Każdy ma swoje zdanie. Ja skupiam się na tym, co mi trener mówi. Na tym, co się dzieje dookoła, raczej mniej, ale… nawet nie wiem, co mam powiedzieć w takiej sytuacji. To jest jego ocena - dodał Peda.