Pep Guardiola popukał się w głowę, po czym zwrócił do UEFA i FIFA. Mocny apel trenera Manchesteru City [WIDEO]

Sobotni finał był ukoronowaniem perfekcyjnego sezonu Manchesteru City. "Obywatele" już wcześniej zapewnili sobie krajowy dublet, wygrywając Premier League i FA Cup. W sobotę ekipie z Etihad po raz pierwszy w historii udało się zdobyć Puchar Europy. Tym samym podopieczni Guardioli skompletowali potrójną koronę.

- Czuję się zmęczony, spokojny i oczywiście usatysfakcjonowany. To pieprzone trofeum jest tak trudne do zdobycia - zaczął Pep Guardiola w pomeczowym wywiadzie na antenie stacji "BT Sport".

- To kwestia cierpliwości. Poprzednim razem w finale przegrywaliśmy 0:1 do przerwy, teraz było 0:0. W tych rozgrywkach musisz mieć szczęście, obrona Edersona, ich pudło, mogli zremisować. Może Phil Foden mógł zdobyć drugą bramkę. Te rozgrywki są jak rzut monetą. Ale myślę, że to było zapisane w gwiazdach, że ten sezon należy do nas. I zrobiliśmy to - kontynuował Katalończyk.

Trener Manchesteru City wykorzystał także okazję, aby skrytykować napięty terminarz w piłkarskim kalendarzu. Już za kilka dni triumfatorzy Ligi Mistrzów będą rywalizować podczas zgrupowań reprezentacyjnych w Lidze Narodów i eliminacjach do mistrzostw Europy. Zdaniem Guardioli sezon jest zdecydowanie zbyt długi, na czym najbardziej cierpią piłkarze, którzy nie mają chwili wytchnienia.

- Wszyscy potrzebujemy przerwy, sezon jest zbyt długi. Większość z tych gości jedzie na zgrupowanie, żeby grać dla reprezentacji - stwierdził Pep Guardiola, pukając się w głowę.

- UEFA, FIFA, pomyślcie o tym. Sezon w Premier League zakończył się dwa czy tygodnie temu, teraz wakacje, po czym piłkarze wrócą i znowu będzie za dużo meczów. Oni będą mieli trzy tygodnie urlopu, a potem zaczyna się kolejny sezon. I znowu będziemy od nich wymagać, będziemy naciskać, tego wszystkiego jest za dużo. Ale następny sezon to następny sezon, zaczniemy od zera - dodał szkoleniowiec Manchesteru City.