Peszko ujawnił plany Wieczystej. Konkretne słowa i apel. "Nie jesteśmy MOPS-em"

Peszko ujawnił plany Wieczystej. Konkretne słowa i apel. "Nie jesteśmy MOPS-em"
Krzysztof Porebski / pressfocus
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 15:07
Wieczysta Kraków zamierza dokonać konkretnych wzmocnień składu w zimowym okienku. Głos w sprawie transferów zabrał Sławomir Peszko w rozmowie na kanale Meczyki.
W ostatnich tygodniach Wieczysta ma problem z ustabilizowaniem formy. W poprzednich ośmiu kolejkach Betclic 1 Ligi odniosła tylko jedno zwycięstwo. Gino Lettieriego, który kompletnie się nie sprawdził, niedawno zastąpił na stanowisku Kazimierz Moskal.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jednocześnie klub pracuje nad zmianami w składzie. Sławomir Peszko we wtorkowe popołudnie wrócił do Polski po wizycie w Chorwacji. Ujawnił, że spotkał się tam z agentami, aby porozmawiać na temat potencjalnych transferów.
- Tak, wizyta w Chorwacji to już nie były obserwacje, ale spotkania z agentami, z piłkarzami, którzy chcielibyśmy, aby dołączyli do Wieczystej zimą lub latem. Obserwacja odbyła się już wcześniej, trwała od września, moi skauci byli w Chorwacji i w innych krajach, a teraz możemy podejmować rozmowy z agentami. W przyszłym tygodniu usiądziemy z trenerem, aby porozmawiać dłużej na ten temat, na razie zagrajmy w Siedlcach, mam nadzieję, że zapunktujemy tam, bo sytuacja nie jest dla nas komfortowa w tabeli. Trener Moskal poda też osoby, z którymi będzie chciał dalej pracować i takie, z którymi woli się rozstać. Od niego będzie dużo zależało - zdradził Peszko na kanale Meczyki.
40-latek wskazał konkretne pozycje, na których można spodziewać się wzmocnień. Podkreślił, że Wieczysta chciałaby sprowadzić kilku młodszych Polaków.
- Dobry piłkarz zawsze się przyda, ale przede wszystkim potrzebny nam jest środkowy obrońca. Chcemy też odświeżyć środek pola, ściągnąć kogoś box to box, wprowadzić tam świeżą krew. Nie ukrywam, że przydałby się też skrzydłowy. Bardzo patrzymy też na narodowość, chcielibyśmy Polaków. Jestem teraz w trakcie negocjacji z polskimi klubami, aby wypożyczyć kilku młodszych chłopaków z żądzą krwi - kontynuował wiceprezes Wieczystej ds. sportowych.
Peszko odniósł się też do swoich głośnych słów w mediach społecznościowych. Działacz Wieczystej publicznie zaapelował do agentów, aby przestali mu podsyłać zawodników, którzy nie mają odpowiedniej jakości, o czym pisaliśmy TUTAJ. Teraz powtórzył to w rozmowie na naszym kanale.
- Przed okienkiem już są nam podsyłani zagraniczni zawodnicy, którzy albo rzadko grają w swoich klubach, albo są po kontuzjach, mają ponad 32 lata, a ktoś stara się mi wmówić, że piłkarz się odbuduje. My nie jesteśmy Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, żeby brać każdego. Jak powiedziałem, jeśli kogoś sobie wyselekcjonowaliśmy, to zadzwonimy i spróbujemy podjąć negocjacje. Ale nie będę przeglądał tego całego szrotu, bo wolę postawić na młodego chłopaka z Polski i tak będę próbował to robić - dodał Peszko.
Obecnie Wieczysta jest ósma na zapleczu Ekstraklasy. 6 grudnia rozegra ostatnie spotkanie w tym roku, mierząc się na wyjeździe z Pogonią Siedlce.

Oglądaj program I Liga Raport na kanale Meczyki:

Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 15:07
Źródło: własne

Przeczytaj również