Pierwszy transfer Piszczka w GKS-ie Tychy. Tak chce naprawić obronę

GKS Tychy zbroi się przed walką o utrzymanie w Betclic 1 Lidze. Do drużyny Łukasza Piszczka dołączył nowy obrońca.
GKS ma za sobą koszmarne miesiące - ostatni mecz wygrał jeszcze w sierpniu. Przyjście Piszczka na razie niewiele zmieniło. Były reprezentant Polski w roli trenera tyszan zdobył jeden punkt w trzech meczach.
Wiosną GKS będzie walczył o utrzymanie w lidze. Przerwę zimową spędzi w strefie spadkowej. W dziewiętnastu meczach zdobył tylko trzynaście punktów. Do bezpiecznej części tabeli traci cztery oczka.
Piszczek zimą będzie musiał popracować nad grą defensywną swojej drużyny. GKS w tym sezonie stracił już 43 gole. To najgorszy wynik w lidze. W opanowaniu sytuacji ma pomóc Igor Łasicki, który ostatnio był piłkarzem Wisły Kraków. Jesienią zagrał w niej tylko w czterech meczach Betclic 1 Ligi.
Łasicki związał się z GKS-em do połowy 2027 roku. Niewykluczone, że zadebiutuje w nowym klubie w spotkaniu z Wisłą. "Biała Gwiazda" będzie pierwszym rywalem tyszan w rundzie wiosennej.
Łasicki ma 30 lat. W przeszłości grał też w Pogoni, Wiśle Płock oraz Napoli, w którego barwach zadebiutował nawet w Serie A.