"Piłkarscy bogowie muszą ich nienawidzić". X wrze po porażce Wisły

Wisła trzeci raz z rzędu nie zdołała wywalczyć awansu do Ekstraklasy. Rywalizację z Miedzią przegrała w niezwykłych okolicznościach. O jej porażce przesądził piękny gol Michaela Kostki. Wiślacy obijali za to słupki i poprzeczki, a jej kolejni zawodnicy nie mogli kontynuować gry z powodu kontuzji.

Wydarzenia, do których doszło w Krakowie, wywołały poruszenie w mediach społecznościowych. Nie brakowało komentarzy o klątwie, fatum czy zemście piłkarskich bogów.

- Nie no przecież ta Wisła jest przeklęta - pisał Radosław Przybysz.

- Z jednej strony przeklęta, ale z drugiej też niesamowicie nieporadna. Wiem, że mieli poprzeczkę, później słupek, ale większość akcji w drugiej połowie to kompletny chaos, nerwówka, liczenie na to, że po prostu jakoś do tej bramki wpadnie - odpowiedział Maciej Łuczak.

- Piłkarscy bogowie muszą nienawidzić Wisły Kraków. Nie do pojęcia był ten mecz. Oby wrócili, bo kibiców żal - napisał Marcin Gazda.