Piłkarz Bayernu podpadł Julianowi Nagelsmannowi. Cisnął koszulką w kierunku trenera

22-latek trafił do ekipy "Die Roten" w 2019 roku. Nigdy nie zdołał jednak stać się podstawowym piłkarzem Bayernu. Zeszły sezon spędził na wypożyczeniu w Olympique Marsylia.

W obecnych rozgrywkach Cuisance wystąpił tylko w jednym spotkaniu Pucharu Niemiec i w jednym meczu Bundesligi. Za każdym razem wchodził na murawę z ławki rezerwowych.

W miniony piątek mistrzowie Niemiec rozgrywali ostatnie spotkanie w roku, mierząc się z Wolfsburgiem. Francuz miał nadzieję na to, że dostanie kolejną szansę od Juliana Nagelsmanna. W poprzedniej kolejce, ze Stuttgartem, zanotował bowiem pierwsze minuty w tym sezonie Bundesligi.

Jak informuje "Bild", 22-latek był niezwykle rozczarowany tym, że nie pojawił się na murawie. Gdy stało się jasne, że nie wejdzie na boisko, miał cisnąć koszulką treningową w kierunku szkoleniowca.

Nagelsmann był odwrócony plecami do zawodnika, więc nie zareagował na tę sytuację, bo zwyczajnie jej nie zauważył. Nie umknęła ona jednak uwadze sztabu szkoleniowego.

Zdaniem niemieckich mediów Cuisance już tej zimy odejdzie z Monachium. Co prawda w klubie uważają go za duży talent, ale największym problemem jest jego charakter. Sam Francuz uważa podobno, że jest zbyt dobry, aby siedzieć ciągle na ławce.