Piłkarz Bayernu złożył deklarację ws. swojej przyszłości. Jeszcze może się zdziwić

Bayern przeżywa szok związany ze stratą mistrzostwa Niemiec. Przed nowym sezonem w Monachium na pewno pojawi się nowy szkoleniowiec. Obecnie faworytem do zastąpienia Thomasa Tuchela jest Ralf Rangnick.

Zmiany zapewne obejmą też skład. Nie wszyscy jednak chcą ruszać się z Monachium. W tej grupie jest choćby Leon Goretzka.

- Z mojego punktu widzenia wszystko jest jasne. Mam kontrakt do połowy 2026 roku. Nie ma powodu, by myśleć o zmianie - powiedział Goretzka.

Nie oznacza to, że Niemiec na pewno zostanie w Bayernie. Bild podkreśla, że klub chce przebudować drugą linię. Zakres zmian zostanie omówiony z nowym trenerem. Pod dyskusję zostanie poddana też przyszłość Goretzki. 29-latek nie może być pewien, że znajdzie swoje miejsce w wizji kolejnego szkoleniowca.

Niemiec trafił do Bayernu latem 2018 roku. Poprzednio był piłkarzem Schalke 04 Gelsenkirchen.

W tym sezonie Goretzka zaliczył 37 występów na wszystkich frontach. Strzelił pięć goli i zanotował jedenaście asyst.