Piłkarz Evertonu z wyrokiem za jazdę po pijaku. Odebrano mu prawo jazdy i wlepiono karę finansową

Gbamin nie zasłynął na razie z boiskowych osiągnięć, bo choć dwa lata temu kosztował Everton ponad 25 mln funtów, to rozegrał w jego barwach ledwie cztery spotkania, głównie lecząc kontuzję. Teraz dał o sobie znać, ale nie na boisku, a za kółkiem.

W sierpniu został zatrzymany przez policję po spowodowaniu kolizji pod wpływem alkoholu. 8 sierpnia 26-letni pomocnik o piątej nad ranem zderzył się swoim Audi RS Q8 z jadącym prawidłowo Jaguarem. Okazało się, że półtora razy przekroczył dopuszczalny limit alkoholu w wydychanym powietrzu.

Ten wybryk nie uszedł mu płazem. Gbamin właśnie usłyszał wyrok sądu, który nie miał dla niego litości.

Zawodnik Evertonu stracił prawo jazdy na okres roku i dwóch miesięcy oraz otrzymał grzywnę w wysokości 25 tysięcy funtów. "Daily Mail" podkreśla jednak, że dla zarabiającego 100 tysięcy miesięcznie piłkarza nie będzie to wielki cios finansowy.