Piłkarz młodzieżówki zaimponował Brzęczkowi. "To pokazuje jego jakość"

Faberski błysnął w młodzieżówce w meczu z Włochami. Młody skrzydłowy przeprowadził wspaniały rajd, który zakończył się golem Wiktora Bogacza. Ta sytuacja odmieniła losy meczu. Polacy, którzy przegrywali 0:1, ostatecznie wygrali 2:1.

19-latek rozwija swoją karierę w Holandii. Jest piłkarzem Ajaksu, ale w obecnym sezonie przebywa na wypożyczeniu w PEC Zwolle. W jego barwach zaliczył dziesięć meczów w Eredivisie.

- Nie ukrywam, że obserwując go przed pierwszymi powołaniami, było dla mnie jasne, że ma niesamowity potencjał ofensywny, prowadzenie piłki, bezczelność i pewność siebie boiskową. Obawiałem się fazy przejściowej po stracie piłki - jak będzie na to reagował. Ale patrząc już od październikowego zgrupowania, to imponowało mi jego zachowanie i atak po stracie piłki. To pokazuje jego niesamowitą jakość i potencjał - mówił Brzęczek.

Faberski po listopadowym zgrupowaniu kadry nie wywalczył sobie miejsca w składzie Zwolle. Do tej pory zagrał w dwóch meczach - w obu wchodził na boisko jako rezerwowy.

- To dla niego szansa do przemyśleń, że robi przeciwko Włochom takie akcje, a potem wraca do klubu i oczekuje, że będzie grał więcej. Mam nadzieję, że przekona do siebie trenera i będzie grał w podstawowym składzie - podsumował.