Piłkarz-pirat drogowy. Jeździł bez uprawnień i regularnie łamie przepisy

W trwającym sezonie Luis Advincula jest ważnym zawodnikiem Boca Juniors. Do tej pory wystąpił w 19 spotkaniach, w których zdobył bramkę i zaliczył asystę.

W ostatnim czasie o Peruwiańczyku zrobiło się głośno nie z powodu jego boiskowych dokonań. O szczegółach poinformował portal infobae.

12 października defensor wzbudził zainteresowanie mediów po tym, jak uderzył w barierkę przy zjeździe z autostrady Carabobo. Okazało się, że jest to jedynie czubek góry lodowej.

Advincula ma na swoim koncie mnóstwo przewinień. Łącznie otrzymał dziesięć mandatów, w tym pięć za przekroczenie prędkości oraz jeden za jazdę bez uprawnień. Podsumowując, zalega ze spłatą około tysiąca dolarów.

Do najpoważniejszego wybryku Peruwiańczyka doszło 28 sierpnia. Piłkarz, prowadząc swojego Mercedesa, wjechał na rondo w mieście Canning pod prąd.

Advincula uderzył w inne auto i zbiegł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze zdołali go zatrzymać, gdy ten znajdował się w pobliżu. Co ciekawe, zarówno piłkarz, jak i poszkodowana kobieta nie stawili się na rozprawie sądowej.