Piłkarze Legii Warszawa spierają się z zarządem klubu. Chodzi o pieniądze

Zarząd klubu chciałyby, aby zawodnicy zrezygnowali nawet z 80 procent pensji wynikającej z indywidualnego kontraktu. Część z nich miałaby trafić do tzw. zamrażarki, a wypłacona, jak klub wróci do równowagi finansowej, a sytuacja epidemiologiczna się unormuje. Zdaniem dziennikarzy Legia.net drużyna nie zgodziła się na aż tak drastyczne cięcia.

Na czwartkowym spotkaniu zawodnicy przedstawili swoją propozycję obniżki wynagrodzeń i obecnie czekają na odpowiedź klubu.

Rozgrywki Ekstraklasy oficjalnie są zawieszone do 26 kwietnia. Nic jednak nie wskazuje, by piłkarze wrócili na boiska tak szybko.