Piłkarze Liverpoolu na radarze Realu. Wypłynęły kolejne nazwiska

Real nie spieszy się z podejmowaniem decyzji transferowych. Marca twierdzi, że "Królewscy" z większością z nich wstrzymają się do maja. Wszystko będzie uzależnione od wyników, które wpłyną też na przyszłość Carlo Ancelottiego.

Obecnie przesądzone jest jedynie przyjście Trenta Alexandra-Arnolda z Liverpoolu. Anglik zmieni pracodawcę zasadzie wolnego transferu.

Nie jest to jedyny piłkarz "The Reds", którego nazwisko pada w kontekście gry w Realu. Zdaniem Marki wśród piłkarzy, na których mają oko w Madrycie, jest też Alexis Mac Allister.

- Jest jednym z wielu zawodników, którzy mogą być atrakcyjni dla Realu z powodu swojej jakości - tłumaczy gazeta, która zaznacza, że troską klubu jest wyeliminowanie regularnie pojawiającego się braku płynności w grze drużyny.

Marca zauważa, że doszło do ciekawego zbiegu okoliczności. Gdy w Valdebebas analizowano przydatność Mac Allistera do drużyny, ojciec piłkarza publicznie powiedział o zainteresowaniu ze strony "Królewskich". Sam piłkarz miał już dawać do zrozumienia, że w przyszłości chętnie zagrałby w Hiszpanii.

Real chciałby latem dokonać jednego dużego transferu. Zwraca uwagę też na zawodników, których umowy dobiegają końca i z tego powodu mogliby być tańsi. Wśród nich jest Ibrahima Konate. Francuski stoper jest związany z Liverpoolem do połowy 2026 roku. Środek obrony to jedna z pozycji, którą "Królewscy" chcieliby wzmocnić.