Piotr Zieliński szczęśliwy po bramce na Camp Nou. "To było super uczucie. FC Barcelona ma świetnych piłkarzy"

Pomocnik w tym sezonie jest jedną z kluczowych postaci Napoli, a w rywalizacji z "Blaugraną" należał do najlepszych zawodników włoskiego zespołu. Niewiele brakowało, aby oprócz gola miał też asystę, lecz dobrą okazję zmarnował Victor Osimhen.

Zieliński zapisał się na kartach historii jako kolejny Polak, który zdobył bramkę na słynnym Camp Nou. Po spotkaniu nie ukrywał, że było to dla niego szczególne trafienie. Także dlatego, że na trybunach zasiadła jego rodzina.

- Za bardzo się cofnęliśmy i ryzykowaliśmy porażką po doskonałej pierwszej połowie. Jesteśmy zadowoleni z wyniku, mamy nadzieję na wygraną w rewanżu. Włożyliśmy w ten mecz dużo serca - powiedział Zieliński w pomeczowym wywiadzie.

- Barcelona ma świetnych zawodników. Bramka tutaj była super uczuciem. Moja rodzina przyjechała na mecz, więc smakowało to jeszcze lepiej. Brat jest wielkim kibicem FC Barcelony - przyznał.

- Powtórzyliśmy błąd z meczu z Interem, za bardzo cofnęliśmy się w drugiej połowie. Musimy częściej utrzymywać się przy piłce i nie zadowalać się tak szybko dobrym wynikiem - dodał.

- Kiedy tracimy energię, trudno jest stworzyć jakieś okazje. Spodziewam się, że w rewanżu rywale będą częściej utrzymywać się przy piłce i będą niebezpieczni. Przede wszystkim mam nadzieję, iż awansujemy dalej - zakończył.