Karny-kuriozum. Niemożliwy lot piłki, bramkarz osłupiał [WIDEO]

Karny-kuriozum. Niemożliwy lot piłki, bramkarz osłupiał [WIDEO]
Twitter screen
Do kuriozalnej sytuacji doszło podczas serii rzutów karnych w jednym z meczów Pucharu Rosji. Strzał jednego z zawodników zakończył się golem w niebywałych okolicznościach.
W drugiej rundzie ścieżki regionalnej Pucharu Rosji doszło do pojedynku PSK Dinskoj rajon z Majkopem Drużba. Ze względu na to, że spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1, o jego zwycięzcy musiał zdecydować konkurs rzutów karnych.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po czterech seriach oba zespoły miały po trzy skutecznie wykonane "jedenastki". Piątą serię rozpoczął zawodnik PSK, Witalij Żochow.
21-letni pomocnik zdecydował się na mocny strzał, po którym piłka trafiła w poprzeczkę. Po odbiciu się od obramowania bramki futbolówka powędrowała pionowo w powietrze. Bramkarz Drużby świętował, nie będąc jednak świadomy tego, co wydarzy się później.
Nie dość, że piłka po strzale nie przekroczyła linii końcowej, to jeszcze spadła na teren boiska, ostatecznie odbijając się... do bramki. Zdezorientowany golkiper był przekonany, że gol nie może zostać zaliczony. Jak widać na nagraniu, wyraźnie się pomylił.
Do rozstrzygnięcia konkursu "jedenastek" potrzebne było aż 12 serii. Ostatecznie wynikiem 10:9 wygrał ją PSK, który tym samym wywalczył awans do trzeciej rundy.
Adam - Kowalczyk
Adam Kowalczyk07 Aug · 09:53
Źródło: własne

Przeczytaj również