Pochettino poróżnił się z gwiazdą przed wielkim turniejem. "Piłkarze nie mogą dyktować planu"

Pochettino poróżnił się z gwiazdą przed wielkim turniejem. "Piłkarze nie mogą dyktować planu"
IMAGO / pressfocus
Mauricio Pochettino nie ma za sobą najłatwiejszych tygodni jako selekcjoner. Argentyńczyk dał do zrozumienia mediom, że wdał się w nieporozumienie z Christianem Pulisiciem.
Konflikt na linii Michał Probierz - Robert Lewandowski to nie jedyna taka historia w reprezentacyjnym futbolu, która przykuwa nagłówki. Dużą uwagę mediów przyciąga także zgrzyt w reprezentacji Stanów Zjednoczonych z udziałem Mauricio Pochettino i Christiana Pulisicia.
Dalsza część tekstu pod wideo
Gwiazdor Milanu nie znalazł się w kadrze na nadchodzący Złoty Puchar CONCACAF, czyli rozgrywki, które mają wyłonić najlepszą drużynę narodową w Ameryce Północnej i Środkowej. 27-latek twierdzi, że chciał pojechać na turniej, jednak otrzymywał sprzeczne sygnały od trenerów. Dodał też, że duży wpływ na jego decyzję miało zdrowie (więcej TUTAJ).
Pochettino odniósł się do tych słów. Były szkoleniowiec Tottenhamu, który prowadzi USMNT od września, skomentował całe nieporozumienie w dość bezpośredni sposób.
- Zawodnicy muszą słuchać i trzymać się naszego planu. Nie mogą go dyktować - powiedział.
- To prawda, że Pulisic chciał być uwzględniony w dwóch meczach towarzyskich, ale dla nas Złoty Puchar jest ważnym turniejem. [...] Tak, nieuwzględnienie go w obu sparingach było naszą decyzją. To wszystko - dodał.
Ostatnie zgrupowanie przed kontynentalnymi rozgrywkami zdecydowanie nie poszło po myśli amerykańskiej drużyny narodowej. Podopieczni Pochettino odnieśli dwie bolesne porażki u siebie z drużynami z Europy - 1:2 z Turcją i 0:4 ze Szwajcarią.
W nocy z poniedziałku na wtorek Stany Zjednoczone rozpoczną swoje zmagania w Złotym Pucharze CONCACAF. Ich pierwszym rywalem będzie Trynidad i Tobago, zaś w dalszej części fazy grupowej czekają ich starcia z Arabią Saudyjską i Haiti.
To nie pierwszy raz, kiedy w kadrze "Jankesów" na ten turniej zabraknie Pulisicia. Były piłkarz Borussii Dortmund i Chelsea podczas swojej kariery miał aż cztery okazje na występ w tym turnieju i jak do tej pory z żadnej z nich nie skorzystał.

Przeczytaj również