"Pod tym względem jesteśmy jedną z najgorszych drużyn w Europie". Xavi nie wytrzymał po wpadce FC Barcelony

Barcelona w sobotę tylko zremisowała z Valencią 1:1. To dla niej już trzeci z rzędu mecz bez zwycięstwa.

Xavi zdaje sobie sprawę z wagi tego wyniku. Dołek swojej drużyny tłumaczy seryjnie marnowanymi szansami na zdobycie gola.

- Straciliśmy dwa punkty. Mieliśmy bardzo oczywiste szanse, by wygrać mecz. Remis to za mało - lamentował Xavi.

- Gol dla Valencii padł po naszym błędem, ale musimy się skupić na skuteczności. Nie możemy marnować takich sytuacji, jakie mieliśmy. Powinniśmy strzelić gola na 2:0, ale tego nie zrobiliśmy. Pod względem skuteczności jesteśmy pewnie jedną z najgorszych drużyn w Europie - dodał trener mistrzów Hiszpanii.

Słaba skuteczność to główny mankament wskazywany przez Xaviego. Z postawy swojego zespołu był zadowolony.

- Gramy bardzo dobrze. Mieliśmy mecz pod kontrolą, stwarzaliśmy sobie okazje, ale jeśli się ich nie wykorzystuje, to takie rzeczy się zdarzają. Myślę jednak, że jesteśmy na dobrej drodze - podsumował Xavi.

Barcelona po remisie awansowała na trzecie miejsce w tabeli. Po dokończeniu kolejki jej strata do lidera może sięgnąć nawet dziewięciu punktów. Stanie się tak, jeśli Girona wygra swój mecz z Alaves.