Pogrom w Lidze Mistrzów. "Sroki" pokazały pazury

Newcastle zdobyło pierwsze punkty w tej edycji Ligi Mistrzów. "Sroki" pewnie pokonały na wyjeździe 4:0 Royale Union Saint-Gilloise.
Ekipa Saint-Gilloise rozpoczęła zmagania w Lidze Mistrzów od zwycięstwa 3:1 z PSV. Z kolei Newcastle w pierwszej kolejce przegrało 0:2 z Barceloną.
Zespół z Premier League objął prowadzenie w 17. minucie środowego meczu. Sandro Tonali oddał strzał z dystansu, piłka otarła się o Nicka Woltemade i wpadła do siatki.
Mistrzowie Belgii próbowali odrobić straty. W 24. minucie Nick Pope zatrzymał Adema Zorgane'a. Następnie Kevin Rodriguez został zatrzymany w polu karnym "The Magpies". Po chwili Pope wygrał pojedynek z El Hadjem.
Ekipa z St. James' Park przetrwała trudniejszy moment, po czym strzeliła drugiego gola. W 43. minucie Anthony Gordon wykorzystał rzut karny. Do przerwy było 2:0 dla "Srok".
Na początku drugiej odsłony Zorgane przegrał kolejny pojedynek z Pope'em. Po godzinie gry Howe nieco przemeblował drugą linię, Miley zmienił Joelintona.
W 64. minucie sędzia podyktował drugą jedenastkę dla gości z Anglii. Gordon ponownie zamienił karnego na gola.
W 80. minucie Harvey Barnes ustalił wynik. Newcastle finalnie wygrało 4:0. W następnej kolejce Ligi Mistrzów Belgowie zagrają z Interem, a "Sroki" z Benfiką.