Polacy mistrzami Europy! Wielki sukces!

Wynik meczu w 10. minucie otworzył Colaccico. Po wybiciu piłki napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam i bez trudu pokonał naszego bramkarza.

Polacy szybko jednak wyrównali. Już w 15. minucie z dystansu wybitnie huknął Jaszczak. W 20. minucie golkiper Francuzów popełnił niewybaczalny błąd. Źle podał piłkę, co przeciął Nowakowski i wślizgiem trafił do siatki.

Po zmianie stron przeważali "Trójkolorowi", którzy szukali gola wyrównującego. Byli bardzo blisko szczęścia w 25. minucie, ale najpierw zdołał interweniować Stanecki, a następnie rywale obili słupek.

Udało im się w 26. minucie. Mnóstwo miejsca miał Hassidou, wobec czego huknął z dystansu, a piłka poszybowała w okienko. Sprawa tytułu znów była otwarta.

W 33. minucie Polacy znów błysnęli, znów radość dał Nowakowski. Atakujący czujnie wykończył akcję, dołożył nogę do płaskiego podania.

W 39. minucie biało-czerwoni byli już o krok od tytułu. Jaszczak przepchnął rywala, przebiegł kilka metrów i uderzeniem z bliska dołożył swoje drugie trafienie. Francja wylądowała na kolanach.

Nie zdołała się z nich podnieść, chociaż miała dwie dobre okazje. Polacy wygrali 4:2 (2:1) i zdobyli mistrzostwo Europy! Brawo!