Polak podbije ikoniczny zespół? "Klub we mnie wierzy"

Jan Faberski pozostaje zawodnikiem Ajaksu Amsterdam. 19-latek w rozmowie z TVP Sport przyznał, że czuje zaufanie ze strony włodarzy "Joden".
Od kilku lat wiele mówi się o talencie Faberskiego. Skrzydłowy potrafił wyróżniać się na szczeblach piłki młodzieżowej.
Na razie Polakowi jeszcze nie udało się zadebiutować w pierwszej drużynie Ajaksu. Amsterdamczycy wiążą z nim jednak przyszłość, o czym świadczy niedawne przedłużenie umowy do 2030 roku.
W poprzednim okienku piłkarz został oddany na wypożyczenie do Zwolle. W tym zespole rozegrał już pięć meczów na poziomie holenderskiej ekstraklasy, notując jedną asystę.
– Latem była opcja, żeby zostać w Ajaksie, ale wypożyczenia do PEC Zwolle nie traktuję jako krok w tył. Patrząc na liczbę minut spędzonych na boisku, traktuję to jako krok w przód. Nie miałem zagwarantowane, że tam będę grał. Musiałem i muszę cały czas walczyć o swoje. Przed wypożyczeniem odbyłem wiele rozmów z dyrektorem Ajaksu, otrzymałem propozycję nowego kontraktu i przedłużyłem go do 2030 roku. Klub wierzy we mnie, a ja dążę do tego, żeby pomóc obecnemu klubowi i wrócić gotowym do rywalizacji w Amsterdamie - przyznał Faberski w wywiadzie dla TVP Sport.
– W Zwolle miałem okazje zagrać przeciwko PSV, AZ Alkmaar. Nasza drużyna potrafi grać w piłkę. Początek sezonu był dobry, potem wyniki były nieco gorsze, ale mieliśmy mocniejszych rywali. To doświadczenie jest bardzo potrzebne, i cieszę się, że trafiłem właśnie tutaj - dodał.
Zwolle zajmuje obecnie 16. miejsce w Eredivisie. W najbliższej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Bredą.