Polak wrócił na boisko po kontuzji. Na ten mecz czekał blisko 1,5 roku

Polak wrócił na boisko po kontuzji. Na ten mecz czekał blisko 1,5 roku
Belga / pressfocus
Bartosz Białek uporał się z problemami zdrowotnymi i znów pojawił się na boisku. W sobotę polski napastnik zagrał pierwszy mecz od ponad roku. Jego drużyna awansowała do kolejnej rundy Pucharu Niemiec.
W 2020 roku Bartosz Białek zamienił Zagłębie Lubin na Wolfsburg. Niemcy wydali na niego aż pięć mln euro, lecz Polak nie zdołał się spłacić.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na drodze napastnika stanęły bardzo poważne kontuzje kolana. Z racji tego, że nie mógł on liczyć na regularną grę w barwach "Wilków", udawał się na wypożyczenia do Vitesse oraz Eupen. Za każdym razem walczył on jednak z kolejnymi urazami. W efekcie odszedł z Wolfsburga.
Kilka tygodni temu nowym klubem Białka zostało Darmstadt. Na oficjalny debiut w tym zespole 23-letni atakujący czekał ponad miesiąc.
W sobotę wychowanek Zagłębia Lubin pojawił się na boisku w meczu Pucharu Niemiec z VfB Lubeck. Młody zawodnik dostał od trenera zaledwie cztery minuty. Jego zespół sięgnął zaś po triumf 2:1.
Na listę strzelców po stronie Darmstadt wpisali się Matej Maglica oraz Fraser Hornby. W samej końcówce odpowiedział z kolei Pierre Becken.
Dla byłego reprezentanta Polski do lat 21 był to pierwszy występ od 11 maja 2024 roku. Jako zawodnik Eupen wystąpił w meczu z RWDM.
Szansa na kolejny występ Białka nadarzy się już w przyszłą niedzielę. Rywalem Darmstadt w 2. Bundeslidze będzie Hertha Berlin.
Piotr - Sidorowicz
Piotr Sidorowicz17 Aug · 09:20
Źródło: własne

Przeczytaj również