Polski kadrowicz błysnął na tle Bayernu. Zrobił ogromne wrażenie

Na początku lipca Arkadiusz Pyrka został nowym zawodnikiem St. Pauli. Wejście do Bundesligi ma naprawdę udane. Do tej pory rozegrał dziewięć spotkań, co łącznie przełożyło się na 603 minuty.

W sobotę reprezentant Polski znów znalazł się w wyjściowym składzie, tym razem otrzymując szansę gry z Bayernem Monachium. Mimo klasy przeciwnika 23-latek pokazał się z naprawdę dobrej strony.

Niemiecki dziennik Bild docenił występ Pyrki i przyznał mu notę 2 (w skali 1-6, najwyższą jest "1"). Były gracz Piasta Gliwice był zatem jednym z najlepszych zawodników w swoim zespole.

Identyczne spostrzeżenia na temat gry Polaka ma również Marcin Borzęcki z Eleven Sport. Jak zauważył, Pyrka błysnął na tle motorycznym.

- Bardzo przyzwoity Arek Pyrka na Bayernie. St. Pauli przegrało, ale prawy wahadłowy dał radę. Odpowiedzialny, wybiegany, zawzięty. Drugi najszybszy piłkarz w zespole z aż 77-procentowym wskaźnikiem wygranych pojedynków i największą liczbą kontaktów z piłką - napisał.

Kolejny mecz St. Pauli zaplanowano na 2 grudnia. W pojedynku 1/8 finału Pucharu Niemiec jego rywalem będzie Borussia Moenchengladbach.