Polski stadion zdewastowany wskutek... libacji alkoholowych. Przykre obrazki z obiektu [ZDJĘCIE]

Klimontowianka Klimontów gra w grupie świętokrzyskiej IV ligi. Po pięciu kolejkach drużyna zajmuje drugie miejsce w tabeli. Choć zarówno piłkarze, jak i kibice liczą na osiągnięcie w tym sezonie dobrego wyniku, zadania nie ułatwiają intruzi, który w ostatni weekend wtargnęli na stadion.

Na terenie obiektu po raz kolejny odbyły się libacje alkoholowe. W ich trakcie arena klubu została mocno zdewastowana. Za pośrednictwem mediów społecznościowych udostępniono oświadczenie włodarzy w tej sprawie, dołączając również ukazujące skalę zniszczeń zdjęcia.

- Ciężkie słowa cisną się, aby wyrazić opinię dotyczącą tego, co "dzisiejsza" młodzież, ale nie tylko, wyprawia na naszym stadionie. Dzisiejszy post nie jest pierwszym, jaki publikujemy, informując i pokazując jak stadion Klimontowianki jest dewastowany. Nasz obiekt nie jest miejscem do upojnych libacji i imprez. Nie bronimy nikomu z niego korzystać, ale chyba czas najwyższy zmienić zdanie - napisano na facebookowym profilu klubu.

- Co weekend przychodząc na stadion widzimy widok przedstawiony jest na zdjęciach. Pozostawione mnóstwo butelek po napojach z alkoholem, pełno śmieci, zdewastowane siedziska, już nie mówiąc o parkingu, na którym osoby kierujące pojazdami osobowymi urządzają sobie tor do driftów. Ludzie! Doceńcie pracę osób, które pracują na tym obiekcie za darmo i dbają o niego, aby z czasem piękniał i był dla naszego miasta wizytówką - dodano.

Klub z województwa świętokrzyskiego poinformował również, że w sprawie zdarzenia zawiadomiono policję. Funkcjonariusze w najbliższych dniach zabezpieczą dostępny na obiekcie monitoring.

Mimo niemałych uszkodzeń kolejny domowy mecz Klimontowianki Klimontów odbył się bez zmian. W środę podopieczni trenera Marcina Wróbla pewnie pokonali Stal Kunów 3:0.