Polski talent robi furorę. Znów błysnął w Europie. "Sprawia, że gwiazdy drżą"

18-latek trafił do Niemiec w 2023 roku z akademii Legii Warszawa. W Mainz wcześniej grał w rezerwach, ale na początku października dostał szansę debiutu w pierwszej drużynie w meczu z Omonią Nikozja w Lidze Konferencji.

W tym tygodniu także wyszedł od pierwszej minuty na spotkanie ze Zrijnskim Mostarem. Mainz wygrało z Bośniakami 1:0, a Potulski był według mediów jedną z najjaśniejszych postaci zespołu.

Bild przyznał Polakowi "dwójkę" w sześciostopniowej skali. W Niemczech to "jedynka" oznacza jednak klasę światową, a "szóstka" występ poniżej krytyki.

- EUROPotulski. Ten 18-latek sprawia, że gwiazdy drżą - pisze niemiecki dziennik. Podkreśla, że stoper zagrał bezbłędny mecz, będąc szefem defensywy Mainz.

Zadowolenia z postawy piłkarza nie krył także Bo Henriksen. Szkoleniowiec nie wyklucza, że wkrótce da szansę Potulskiemu również w rozgrywkach Bundesligi.

- Jego czas nadejdzie, także i w Bundeslidze. Może już w niedzielę ze Stuttgartem, zobaczymy - zadeklarował Henriksen po meczu ze Zrijnskim.