Polskie show w USA! Akrobatyczne trafienie Jóźwiaka, śliczny gol Świderskiego [WIDEO]

W ostatnim ligowym meczu MLS Karol Świderski wpisał się na listę strzelców. Reprezentant "biało-czerwonych" wykorzystał podanie od Kamila Jóźwiaka, dzięki czemu Charlotte FC pokonało Columbus Crew 1:0 (1:0).

Minionej nocy napastnik ponownie zdobył bramkę. Tym razem uczynił to w spotkaniu pucharowym, bo rywalem Charlotte FC było Tormenta FC. Świderski trafił do siatki w 85. minucie i ustalił wynik spotkania na 4:1.

Były zawodnik Jagiellonii pokazał się z naprawdę dobrej strony. We wspomnianej sytuacji oszukał dwóch rywali, nawinął ich jednocześnie, a jednego z nich posłał na murawę. Następnie uderzył obok bezradnego bramkarza.

Warto przy tym dodać, że wynik pucharowego meczu otworzył Kamil Jóźwiak. Skrzydłowy strzelił gola już w 25. minucie i zrobił to w sposób iście akrobatyczny. To uderzenie po prostu trzeba zobaczyć.

Niestety, skrzydłowy nie był w stanie dokończyć spotkania z Tormenta FC. Z powodu urazu musiał zejść w 36. minucie. Na ten moment nie wiadomo, jaką kontuzję złapał Jóźwiak ani jak bardzo jest ona poważna.

Dzięki środowemu zwycięstwu Charlotte FC awansowało do 1/16 finału US Open Cup. Zespół Polaków może cierpliwie czekać na ogłoszenie kolejnego rywala.